Bohaterem pierwszego wpisu, który był poświęcony nieistniejącym lub pałętającym się w piłkarskim niebycie klubom był łotewski Metalurgs Lipawa. Dziś pozostaję wśród państw nadbałtyckich. Postanowiłem zahaczyć tym razem o Estonię i zespół, który występował w tamtejszej najwyższej klasie rozgrywkowej (i europejskich pucharach) w latach 90. XX wieku.
W oryginalnej pisowni nazwa brzmi JK Tallinna Sadam. Przyznam, że gdy przed laty usłyszałem ją, miałem jedno skojarzenie: oczywiście chodzi o rządzącego w tamtych czasach Irakiem człowieka... Jej pochodzenie, choć nigdzie nie znalazłem potwierdzenia, ma jednak najprawdopodobniej bardziej przyziemny charakter - otóż w estońskim języku sadam oznacza port.
Historia klubu
Historia drużyny jest niezwykle krótka - założono ją w 1991 roku. W 1992 roku przystąpiła do trzecioligowych rozgrywek i w ciągu dwóch sezonów wywalczyła awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Spędziła w niej sześć sezonów, po czym na początku 1999 roku połączyła się z Levadią Maardu.
Miejsca klubu w poszczególnych sezonach w rozgrywkach ligowych:
- 1992: 2 miejsce (III liga)
- 1992/93: 2 miejsce (II liga)
- 1993/94: 5 miejsce (I liga)
- 1994/95: 4 miejsce (I liga)
- 1995/96: 4 miejsce (I liga)
- 1996/97: 3 miejsce (I liga)
- 1997/98: 2 miejsce (I liga)
- 1998: 2 miejsce (I liga)
Ważne wydarzenia
W 1996 roku klub po raz pierwszy w historii dotarł do finału Pucharu Estonii. Finał z EP Johvi zakończył się zwycięstwem tallinnian.
Sadam dwukrotnie w trakcie swojego istnienia wznosił do góry krajowy puchar. Miało to miejsce w 1996 i 1997 roku.
Sadam trzy razy kończył rozgrywki na ligowym podium. W 1997 roku był trzeci, z kolei w 1998 roku zarówno wiosną jak i jesienią (liga przechodziła na inny system) plasował się na drugiej pozycji.
W 1996 roku Sadam zadebiutował w europejskich pucharach. Pierwszym rywalem była ukraińska Nywa Winnica.
Pierwszego gola dla klubu w europejskich pucharach zdobył Andrei Krolov
Żaden piłkarz Sadama nie przeniósł się bezpośrednio do polskiego klubu, żaden Polak nie był też nigdy związany z tym klubem. W naszej ekstraklasie zagrał jednak piłkarz mający na koncie pobyt w Sadamie - to bramkarz Sergei Pareiko.
Najskuteczniejsi strzelcy
![]() |
Fot. 5anco5s/wikimedia commons |
Najlepsi strzelcy klubu w poszczególnych sezonach:
- 1994: Enn Laannmae - 7 goli
- 1995: Dmitri Ustritski - 9 goli
- 1996: Dmitri Ustritski - 8 goli
- 1997: Konstantin Kolbassenko - 6 goli
- 1998 (w): Konstantin Kolbassenko - 18 goli
- 1998 (j) Konstantin Kolbassenko - 13 goli
Sadam w europejskich pucharach
Choć historia istnienia Sadama jest niezwykle krótka, klub zdążył trzykrotnie wystąpić w europejskich pucharach i zmierzyć się z klubem z Polski. Co ciekawe, za każdym razem estoński zespół rywalizację rozpoczynał w roli gospodarza.
Sadam w Pucharze Zdobywców Pucharów
Sadam w Pucharze UEFA
- I runda El. P. UEFA 1998/99: Polonia Warszawa 0:2 (d), 1:3 (w)
Bilans: 3 dwumecze - 0 awansów
Bilans meczów: 1 zwycięstwo, 1 remis, cztery porażki, bramki: 5:12
Strzelcy goli w europejskich pucharach:
- 2 - Andrei Krolov
- 1 - Kristien Vilkmae, Indro Olumets, Martin Rotskov
Najwięcej występów w europejskich pucharach
- 6 - Urmas Liivamaa, Konstantin Kolbassenko, Mark Svets
- 5 - Andrei Krolov, Martin Rotskov, Dalius Staleliunas
- 4 - Indro Olumets, Sergei Pareiko, Igor Prins, Dmitri Ustritski
Stadion
Klub domowe mecze rozgrywał na Stadionie Centralnym Kallevi (służy on obecnie drużynie Kalev Tallinn). To obiekt wielofunkcyjny, posiadający dwie trybuny bez zadaszenia. W latach 90. widniały na nim jeszcze ławki, stosunkowo niedawno przeszedł jednak chyba remont, o czym świadczy m.in. nowa bieżnia.
Reprezentanci w barwach klubu
Liczba zawodników, którzy grali w Sadamie i mieli na koncie występy w reprezentacji, albo też w późniejszym czasie w niej zagrali, była całkiem spora. Bardzo rzadko zdarzało się jednak, by selekcjonerzy z Estonii lub Łotwy (w klubie występowało kilku graczy z tego kraju) korzystali z usług piłkarzy, którzy byli w danym okresie związani z tym klubem - lista reprezentantów zawiera zaledwie dwa nazwiska. Trzykrotnie w narodowych barwach jako gracz Sadama zagrał Mark Svets, jedno spotkanie zaliczył z kolei bramkarz Sergei Pareiko, który kilkanaście lat później zawitał do naszej ekstraklasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz ukaże się po zatwierdzeniu przez moderatora